Rok temu pisaliśmy o pięciu rzeczach, których nauczyło nas blogowanie. Tym razem chcielibyśmy Wam pokazać, co za nami i co przed nami. Jesteście ciekawi?
Wszystko zaczęło się od bloga
Ledwo się zaręczyliśmy, a usłyszałam „może byś założyła bloga? w internecie nie ma żadnych treści dla narzeczonych”. Najpierw się przeraziłam, potem pomyślałam: a może warto zaryzykować? Tak zaczęłam powoli zastanawiać się nad tym, jak to będzie wyglądało. O czym chcę pisać, co może być ważne dla narzeczonych, jak dotrzeć do ludzi. Myślę, że było tyle samo zapału, co stresu, ale dzisiaj jest Was tak wiele. Które teksty najchętniej czytaliście w ciągu dwóch lat?
- Czułam się oszukana, tak jakby nasze małżeństwo było dla NPR-u
- Miesiąc przed weselem przekonuję się, że to nie ma sensu
- Pytania dla narzeczonych
Pierwszy z wymienionych tekstów jest częścią cyklu, dlatego chciałabym Was zachęcić do odwiedzenia pozostałych tutaj. Drugi z nich bardzo dobrze wspominam, ponieważ napisałam go zaledwie miesiąc przed ślubem, więc zachęcam wszystkich do przeczytania go chwilę przed ceremonią. Trzeci to cały dział stworzony dla narzeczonych. To tutaj znajdziecie propozycje tematów do rozmów, które pomogą Wam się nawzajem poznać. Możecie pobrać plik w PDF-ie, wydrukować i zabrać się do pracy.
Zaraz po blogu, media społecznościowe
Przede wszystkim facebook, na którym oprócz wpisów blogowych, zaczęło się pojawiać coraz więcej innych treści. Odważyliśmy się dzielić z Wami swoim życiem: codziennością, trudnościami, wątpliwościami, radościami, pasjami, podróżami. Zależy nam przede wszystkim na tym, żeby być autentycznymi i żeby trochę odczarować spojrzenie na małżeństwo jako na idealny obrazek.
Oprócz nas na facebooku zaczęli pojawiać się też inni i tak ruszyła inicjatywa #narzeczeństwo, w której wiele osób podzieliło się z nami swoją historią drogi do małżeństwa. Były to opowieści mniej lub bardziej wyboiste. Jestem bardzo wdzięczna wszystkim, którzy chcieli się podzielić swoją historią miłości.
Kolejna akcja to #jestemżoną, #jestemmężem w której pokazywaliśmy, co się zmienia po ślubie. Jak to jest być żoną, być mężem? Jak odnaleźć się w nowej roli? Czy to trudne?
Potem przyszedł czas na pierwsze wyzwania: najpierw #dwutygodniowewalentynki, a później (specjalnie dla kobiet) 8 kroków do Twojej kobiecości. Na facebooku stworzyliśmy też grupę, w której wspólnie możemy się wspierać w związkach, narzeczeństwie i małżeństwie. Bardzo zależy nam na tym, żeby to było miejsce, w którym każde pytanie jest ważne, w którym próbujemy sobie nawzajem pomagać, dzielić się swoimi doświadczeniami i rozwiązywać wspólnie problemy.
Oprócz tego dołączyliśmy na instagramie, na którym zaczęliśmy polecać czytane przez nas książki, oglądane filmy i seriale, ale przede wszystkim pokazywać naszą codzienność na instastory.
To właśnie tam zaczęłam nagrywać #chwiledlarelacji. To takie „pigułki” relacyjne raz na tydzień. Staram się poruszać sprawy, nad którymi na co dzień się nie zastanawiamy. Czy wiesz jakich pytań potrzebujesz od swojego partnera po całym dniu? Czy wiesz jak rozwój własny wpływa na relację? Czy twój partner jest twoim jedynym przyjacielem? Jak wygląda wasze wymarzone małżeństwo? To tylko niektóre z podejmowanych tematów.
Od mediów społecznościowych do spotkania
Dotychczas mieliśmy okazję zobaczyć się z Wami dwa, a tak naprawdę trzy razy. Pierwsza okazja to konferencja na „Tak na serio”, czyli tygodnia modlitw za powołanych do małżeństwa, na której opowiedzieliśmy trochę o kobiecości w związku.
Druga to konferencja w Duszpasterstwie Młodzieży Karp w Tyńcu, w której opowiadaliśmy o tym, o czym marzą mężczyźni i kobiety i jak budować relacje.
Najbliższe plany i marzenia
Bardzo byśmy chcieli więcej spotykać się z Wami w realu, opowiadać o tym, czego doświadczyliśmy, ale także dzielić się swoją wiedzą. Jesteśmy otwarci na wszelkie zaproszenia, także jeśli tylko chcecie się z nami zobaczyć, napiszcie na kontakt@wybieramymilosc.pl.
Oprócz tego ruszamy z dwiema nowymi inicjatywami:
- Zapytaj nas o miłość
- Cykl rozmów-wywiadów
Pierwszy cykl to kolejne zaproszenie Was do współtworzenia tego miejsca. Nie wszyscy mają odwagę pisać na grupie, zadawać pytania, więc chcielibyśmy Wam to ułatwić. Nie wiecie, jak sobie z czymś poradzić? Przytłacza Was organizacja ślubu? Często się kłócicie? Nie wiecie, jak ze sobą porozmawiać? Napiszcie do nas, a my zachowując anonimowość, odpowiemy postem na blogu. Może Wasza historia dotyczy kogoś jeszcze i nasza odpowiedź mu pomoże?
Z drugim cyklem ruszymy już wkrótce, ale na razie nie zdradzamy tematyki, jedynie możemy napisać, że jest na co czekać 🙂
W głowie kotłuje nam się jeszcze wiele marzeń, ale może nie ma co tego uprzedzać? O wszystkim będziemy Was informowali na bieżąco. Zapewniamy, że z nami nie będziecie się nudzić 🙂
Dziękujemy, że jesteście z nami!
Bardzo się cieszymy, że możemy być tutaj z Wami. Jesteśmy Wam wdzięczni za każdy komentarz, każdego lajka, każdą wiadomość – każde dobre słowo. Mamy nadzieję, że w kolejnym roku będzie nas jeszcze więcej, że kolejne osoby zdecydują się na wybieranie miłości.
Wszystkiego dobrego dla Was!