Seks, pieniądze i teściowie? Nie tylko. To nie jedyne trudne tematy, które pojawiają się w związkach. Jak rozmawiać na trudne tematy? Czy są na to skuteczne sposoby? Przeczytajcie poniżej.
Zadbajcie o odpowiednie warunki
Żeby porozmawiać na spokojnie na trudny dla Was temat, potrzebujecie odpowiedniego czasu, miejsca i nastawienia. Co to znaczy? Po pierwsze, czas. Nie warto takiej rozmowy planować na dzień, kiedy macie dużo obowiązków, nie macie z kim zostawić dzieci albo jesteście w stanie znaleźć tylko luźne pół godziny. Taka rozmowa jest prawdopodobnie skazana na porażkę, bo będzie w Was dużo napięcia, stresu i gonitwy myśli. Nawet jeżeli macie napięty tydzień, umówcie się na kolejny i zapiszcie tą datę i godzinę w Waszych kalendarzach.
Po drugie, miejsce. Pomyślcie, jakiego miejsca potrzebujecie, gdzie będziecie się czuć komfortowo i bezpiecznie. Być może to wcale nie jest dom, ponieważ zbyt wiele rzeczy Was tam rozprasza? Może zamiast skupić się na rozmowie, będziecie w tym miejscu myśleć o tym, co trzeba posprzątać i co zrobić z dziećmi? Może lepiej zamiast tego wybrać się do restauracji? A może wystarczy zmienić miejsce w domu? Poszukajcie miejsca, które pomoże Wam spokojnie porozmawiać.
Po trzecie, nastawienie. Nie chodzi o to, żeby udawać, że wszystko jest w porządku, że nie macie do siebie pretensji i nie jesteście sfrustrowani, jeżeli tak się czujecie. Pomyślcie jednak do czego ma zaprowadzić ta rozmowa. Czy ma Was jeszcze bardziej poróżnić czy jednak zbliżyć? Chcecie zrozumieć drugą stronę czy przekonać ją do swoich racji? Czy zależy Wam na rywalizacji, czy na wzajemnym wysłuchaniu? Zastanówcie się nad tym, z jakim nastawieniem chcecie podejść do tej rozmowy, bo bardzo dużo zależy od Was.
Ustalcie zasady rozmowy
Kiedy zadbacie o odpowiednie warunki, pomyślcie o tym, jak chcecie ze sobą rozmawiać na trudne tematy. Być może dotychczasowy sposób nie był dla Was satysfakcjonujący, dlatego podsuwam Wam kilka zasad, które możecie wprowadzić:
- chcę słuchać i usłyszeć to, co chcesz mi powiedzieć
- chcę spróbować zrozumieć, zamiast ocenić
- chcę mówić o swoich uczuciach i odczuciach
- chcę wspólnie szukać tego, co nas łączy
- zależy mi na tym, żebyś mi nie przerywał, kiedy mówię
- zależy mi na tym, żeby powiedzieć, czego mi brakuje, ale moim celem nie jest zranienie lub zaatakowanie Ciebie
- chcę zapytać, czy dobrze Cię rozumiem, jeśli nie będę pewien / pewna
To tylko przykładowe zasady, z których możecie skorzystać, ale być może potrzebujecie czegoś jeszcze innego. Zastanówcie się, czego brakowało Wam w dotychczasowych rozmowach i co sprawiało, że kończyły się bardzo szybko kłótnią. Spróbujcie tego uniknąć i zawczasu ustalcie zasady rozmowy.
Pożegnajcie założenia i przekonania
„On nigdy”, „ona zawsze”, „z nim to się nie da”, „znowu to samo”, „ilekroć zaczynam ten temat, on przewraca oczami”,… Ile macie takich założeń w głowie o drugiej osobie? Jak często chcecie dokańczać za nią / niego zdanie, bo przecież wiecie, co ma do powiedzenia? To założenia i przekonania, które stworzyliście w trakcie bycia ze sobą i przyzwyczajenia się do pewnych zachowań i reakcji. Nie są bezpodstawne, ba, pewnie większość z nich się sprawdzi w tej rozmowie, ale spróbujcie spojrzeć świeżo na Waszą relację.
Pożegnajcie wzajemne założenia i przekonania. Co się stanie, jeśli zrezygnujesz z tego, co zwykle mówisz? Jak będzie wyglądała rozmowa, jeżeli nie będziesz przerywać i wchodzić w zdanie? Czy uda Wam się porozmawiać bez ciężkiego westchnięcia na samym początku?
Mierzcie siły na zamiary
Rozmowa na trudny temat to wcale nie musi być jedna rozmowa, może być ich wiele, właśnie dlatego, że temat jest trudny. Choć zapewne chcielibyście załatwić sprawę w jeden wieczór, warto nastawić się na to, że tak nie będzie, a potem ewentualnie miło się zaskoczyć. Być może w dwie godziny zdołacie tylko się wysłuchać, i to jest okej. A może tylko jedno z Was zdoła opowiedzieć o swoich odczuciach? To też jest okej. A co jeśli się pokłócicie bardziej niż zwykle? Może tak być, niekoniecznie od razu uda Wam się w pełni porozumieć, ale to nie znaczy, że nie uda się z czasem.
Nie udało się dzisiaj? Wróćcie do tego za tydzień albo za dwa, kiedy trochę ochłoniecie, zbierzecie nowe myśli i będziecie chcieli kontynuować temat. Jeżeli ten trudny temat ciągnie się za Wami już bardzo długo, to niemożliwe jest, aby rozwiązać ją w jeden wieczór. Dajcie sobie trochę czasu i cierpliwości.
Nie zapomnijcie o podsumowaniu
Jeżeli jesteście w stanie, zapiszcie po rozmowie pewnego rodzaju podsumowanie. O czym jeszcze chcecie porozmawiać? Czy po tej rozmowie omówiliście jakieś zmiany, które chcecie wprowadzić w tym temacie? Jak chcecie, żeby te zmiany wyglądały? To nie musi być wielkie podsumowanie, wystarczy kilka podpunktów z najważniejszymi sprawami.
Po co to robić? Po to, żebyście nie zapomnieli o tym, do czego chcecie wrócić i co chcecie zmienić. Zdaję sobie sprawę z tego, że takie podsumowania nie są dla każdego związku, że nie sprawdzą się wszędzie, ponieważ każda para ma swój styl działania. Potraktujcie to jako luźną propozycję.
Jakie jeszcze znacie sposoby na rozmowę na trudne tematy? Podzielcie się nimi w komentarzach.
Dołącz do nas i wesprzyj nasz projekt
Jesteśmy z Wami w ramach projektu „Wybieramy miłość” już 4 lata i wspieramy Was w tworzeniu dobrych, głębokich i satysfakcjonujących związków. To dzięki Wam poruszamy wiele wartościowych i ważnych tematów i chcemy robić to dalej. Wielokrotnie otrzymywaliśmy od Was pełne wdzięczności słowa.
Chcemy, żeby nasza działalność była coraz szersza i coraz bardziej regularna, dlatego zapraszamy Was do wsparcia naszego rozwoju. W podziękowaniu za pomoc mamy dla Was prezenty, „Małe miłości”.
Chcesz przeczytać podobne wpisy? Zajrzyj tutaj:
Nie zapomnij być na bieżąco: obserwuj nas na Instagramie, Youtubie i Facebooku oraz dołącz do grupy.